Motocykliści Ziemi Dzierżoniowskiej

Artur

Witam wszystkich Very Happy

Jak już niektórzy wiedzą, dnia 8/9 października w Pensjonacie "Pod przełęczą" - Rzeczka nr 35 odbędzie się impreza, na której podsumujemy i oficjalnie zakończymy miniony sezon motocyklowy.

Plan imprezy:
1. Oficjalne rozpoczęcie imprezy o godz. 15.
2. Obiadek i rozmowy przy stole (grillu)
3. Krótkie podsumowanie sezonu w formie Hyde Park - wszystkie chwyty(słowa) dozwolone. Wojtek chyba da nam rozgrzeszenie Smile

- nie wolno tylko gryźć, kopać, drapać i pluć.
4. Plany na następny sezon
5. Lulu (kto będzie chciał albo "odpadnie")
6. Godz. 10.00 - śniadanie
7. Wypad czyli ewakuacja

Przez cały czas oczywiście szeroko rozumiana biesiada, śpiewy, tańce - pohulańce itd, itp.

Impreza będzie pod wiatą z ogniskiem a w przypadku deszczu lub gdy zmarzną nam "twarze" przeniesiemy się do sali w pensjonacie

Oto karta dań:
SOBOTA
- barszcz z krokietem
- karkówka z grilla
- goloneczki
- kiełbasa do samodzielnego upieczenia na ogniu
- kaszanka pieczona na blasze (chrupiąca)
- smalec + ogóreczki
- chleb wiejski
- surówki
- sałatka (zielone, czerwone, zółte, feta i co tam znajdą pod przełęczą)
- pyszne sosy
- kawa, herbata, woda, browar (kufel na twarz)
- ok. godziny 19 - pieczony baran nadziewany kaszą

NIEDZIELA
- żurek !!!
- szwedzki bufet (wędlina, sery, dżemy, jakaś ciecz, itd, itp)

Pensjonat jest tylko dla nas. Są jeszcze wolne miejsca w pokojach 3 i 4 osobowych. W pokojach 4-osobowych są dodatkowo do wykorzystania po 2 miejsca na łóżkach piętrowych.
Demokracji przy podziale pokoi nie będzie więc decydenci podzielą je wg własnego uznania, sympatii i/lub preferencji seksualnych.

CENNIK:
- wyżerka w sobotę - 70 PLN/twarz
- nocleg ze śniadaniem 30+15= 45 PLN/twarz

Na miejscu można dokupić "wszystkie" napoje.
Nie ma problemu jak ktoś chce przynieść swoją "herbatkę"

Proszę zdeklarować się do piątku 23.09.2011 włącznie kto jedzie i czy z noclegiem czy nie mailem lub na telefon jak niżej .
Proszę również do piątku 23.09.2011 dokonać opłaty za imprezę u Marty w Salonie Fryzjerskim przy rondzie koło Intermarche w Dzierżoniowie w godzinach 9-18.
Po tym terminie nie będziemy już przyjmować zgłoszeń.
Impreza ma charakter zamknięty. Nie przewidujemy "gości" którzy przyjadą tylko "posiedzieć i pogadać" Evil or Very Mad

Kto opłaci ten będzie mógł posiedzieć i pogadać Laughing

Szerokości
Artur
kom. 602 131 640

Davidson

szkoda, że tak bogato Sad

nie każdego będzie stać.
formuła zeszłoroczna zakończenia była moim skromnym zdaniem lepsza.
ale to moje zdanie

Artur

Dawid, zakończenie jest raz w roku Very Happy

Robimy to na wyjeździe, żeby uczestnicy nie musieli martwić się "powrotem do domu". Jesteśmy dorosłymi ludźmi i nie musimy uprawiać skautingu. Jak ktoś nie chce noclegu w łóżeczku to może spać w altanie na materacu za 10 zł.
Jak zostanie coś z wyżerki do niedzieli to porozdajemy na odchodnym Laughing

Nie będziemy dziadować jak na wielu zlotach z browarem i niedzielnym "śniadaniem" za 50 zł Confused

Davidson

Artur, ja nawiązałem do waszego zeszłorocznego zlotu, który uważam że był ok, a nie dziadowaniem.

Artur

Dawid, napisałeś że impreza droga ja zaś, że to nasza Stowarzyszeniowa i Miłośników Stowarzyszenia więc nie będziemy dziadować tylko sobie pojemy, potańczymy i pobawimy się. Ja nie nawiązywałem do żadnego konkretnego zlotu. Piszę tylko, że byle zlot kosztuje 50 zł i nie masz za to nic oprócz browara i miejsca na ławce. U nasz za 70 dych masz extra wyżerkę a za 115 zeta full wypas ze spaniem i śniadaniem. Kto chce ten będzie.

Impreza jest zamknięta w sensie "dla tych co opłacą" a nie tylko dla członków Stowarzyszenia. Sądziłem, że napisałem to jasno. Członkowie już się wpisali, teraz czekamy na sympatyków dlatego informacja jest na szerokim forum. Nie wiem co tu ukrywać ?

Zapraszam
Artur

Asica

Już dajcie spokój, spór jest dla mnie zamknięty. W tym roku nie dało się zorganizować tego tak jak w zeszłym, z prostej przyczyny, że w zeszłym roku za wszystko płaciliśmy z kasy stowarzyszenia, dlatego było za free. W tym roku zrezygnowaliśmy ze sponsorowania imprezy tylko dlatego, że kasa jest przeznaczona na cele statutowe w roku przyszłym. Mam jednak nadzieję, że nawet osoby mniej zamożne dadzą radę wyskrobać te 140 zeta, jedyne co mogę zapewnić to dowóz za free dla tych, którzy muszą troszkę oszczędniej. Co do noclegu, to myślę, że w ostateczności można też się kimnąć w aucie, nie spać tam przecież jedziemy Wink

. Zapraszamy oczywiście wszystkich, którzy zapłacą sobie za wstęp. Jeżeli ktoś opacznie zrozumiał słowa Boberka, to w tej chwili je weryfikuję: impreza jest dla wszystkich, którzy zapłacą po 70 zeta.